24 lutego miną trzy lata od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę – wydarzenia, które znacząco wpłynęło na globalną gospodarkę i migracje, szczególnie w Polsce.
Napływ uchodźców, zmieniająca się podaż pracowników z Ukrainy oraz ewolucja postaw społecznych to kluczowe czynniki, które kształtowały sytuację na rynku pracy i w społeczeństwie.
Malejąca dostępność ukraińskich pracowników i rosnąca rezerwa Polaków wobec imigracji
Liczby mówią same za siebie – malejąca dostępność ukraińskich pracowników i rosnąca rezerwa Polaków wobec imigracji to tylko niektóre z obserwowanych trendów. Eksperci firmy rekrutacyjnej Personnel Service podsumowują trzy lata po wybuchu wojny, przedstawiając najważniejsze dane i wnioski.
Najważniejsze statystyki podsumowujące trzy lata po wybuchu wojny w Ukrainie eksperci Personnel Service podzielili na trzy najważniejsze rozdziały, czyli Ukraińcy w Polsce, rynek pracy oraz zażyłość między narodami.
Ukraińcy w Polsce
8,7 mln przekroczeń granicy z Ukrainy w kierunku Polski odnotowała Straż Graniczna w 2024 roku, o 3% mniej niż rok wcześniej. Jednocześnie całkowity ruch graniczny, który wyniósł 17,2 mln, również spadł o 885 tys. w ujęciu rocznym. Wzrosła za to liczba odmów wjazdu dla obywateli Ukrainy – w zeszłym roku wyniosła ona 15,8 tys., co stanowi wzrost o 21% w porównaniu do 2023 r., kiedy odnotowano 13 tys. takich przypadków.
1,5 mln obywateli Ukrainy przebywa w Polsce, wynika z danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA), z czego ok. 980 tys. korzysta z ochrony czasowej. Te liczby obejmują zarówno osoby przebywające w Polce przed wojną, jak i uchodźców, którzy przybyli po 24 lutego 2022 r. Obecna liczba Ukraińców w Polsce odbiega od stanu sprzed wybuchu wojny, nie wspominając o wynikach notowanych przed pandemią w 2019 r.
Wiele zależy od sytuacji gospodarczej zarówno w Polsce, jak i w Ukrainie
– Obecnie w Polsce według różnych szacunków przebywa około 1,5-2 mln obywateli Ukrainy, ale te liczby mogą się zmienić po zakończeniu wojny. Szacujemy, że nawet ponad milion Ukraińców może wtedy przyjechać do naszego kraju, szukając stabilizacji i nowych możliwości zawodowych. Wiele zależy od sytuacji gospodarczej zarówno w Polsce, jak i w Ukrainie. Zostajemy jednym z kluczowych kierunków migracji zarobkowej, jednak przyszłość tego trendu będzie kształtować zarówno odbudowa Ukrainy, jak i konkurencyjność polskiego rynku pracy – mówi Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, założyciel Personnel Service.
11% Ukraińców przebywających w Ukrainie planowało w 2024 r. przenieść się do Polski na stałe w ciągu najbliższych kilku lat. To wzrost o 5,5 pkt proc. w skali roku – wynika z „Barometru Polskiego Rynku Pracy”.
Rynek pracy
- 2,87 mln powiadomień o powierzeniu wykonywania pracy obywatelowi Ukrainy otrzymały urzędy pracy do końca 2024 r. Dane Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wskazują, że powiadomienia te dotyczyły ok. 1,2 mln osób i tylko 453 tys. z nich kontynuowało ubezpieczenie z systemie ZUS.
- 43% polskich przedsiębiorców zatrudniało Ukraińców w 2024 r. – wynika z danych „Barometru Polskiego Rynku Pracy”. W ujęciu rocznym taki wynik stanowi spadek o 6 pkt proc. Najwięcej obywateli Ukrainy zatrudniały duże firmy (ponad 250 pracowników), gdzie ich odsetek wynosił 55%. W firmach średnich zatrudniało ich 49%, a w małych 25%. Pracownicy ze Wschodu najczęściej znajdują zatrudnienie na stanowiskach niższego szczebla, co wskazuje 57% firm.
- 787,4 tys. Ukraińców było zarejestrowanych w ZUS na koniec 2024 r., co stanowi 66% wszystkich cudzoziemców objętych ubezpieczeniem. Choć ich liczba wzrosła o 28 tys., ich udział wśród cudzoziemców spadł w porównaniu do przedwojennego poziomu, kiedy wynosił 74%.