Ruszyła kolejna tura zwolnień w The Walt Disney Company. Kilka tygodni temu koncern ogłosił redukcje zatrudnienia o około 7000 osób.
Zwolnienia Disney ogłosił pod koniec marca br.
Jak przypomniał portal wirtualnemedia.pl zwolnienia Disney ogłosił pod koniec marca br. Około 3 proc. pracowników, czyli około 7000 osób, straci pracę w dywizjach Disney Entertainment (w której mieszczą się serwisy streamingowe Disneya, w tym Disney+), Parks, Experiences and Products (parki Disneyland, fizyczne produkty) oraz w dalszej kolejności ESPN (sportowa telewizja i serwis streamingowy ESPN+).
Część planu redukcji kosztów Disneya, który chce ściąć 5,5 mld dolarów generowanych wydatków
– Cięcia etatów to część planu redukcji kosztów Disneya, który chce ściąć 5,5 mld dolarów generowanych wydatków, z czego 3 mld dolarów jest ponoszone na produkcję treści – powiedział inwestorom CEO koncernu Bog Iger. – Przyjrzymy się bardzo mocno kosztom wszystkiego, co robimy w całej telewizji i filmie – dodał Iger podczas marcowego czatu z inwestorami.
Trzecia fala cięć planowana jest na lato tego roku – podaje Disney
Firma rozpoczęła redukcję zatrudnienia od pierwszej tury powiadomień pracowników pod koniec marca. Kolejną rundę zaplanowano na koniec kwietnia, miała być największa spośród zaplanowanych i objąć do „kilku tysięcy” pracowników. Trzecia fala cięć planowana jest na lato tego roku – podaje Disney.
Wśród zwolnionych rzecznik ESPN Mike Soltys, który pracował w firmie przez ponad cztery dekady
Wśród osób zwolnionych w tym tygodniu jest rzecznik ESPN Mike Soltys, który pracował w firmie przez ponad cztery dekady. Cięcia etatów obejmują też inne osoby związane z ESPN i studiami filmowymi.