Gdy koronawirus zaczynał rozprzestrzeniać się po świecie, Światowa Organizacja Zdrowia zapewniała, że nie ma zagrożenia. Krytykowała USA za to, że te zablokowały możliwość podróżowania swoich obywateli do Chin.
Okazało się także, że już pod koniec grudnia 2019 r. WHO wiedziała, iż koronawirus przenosi się z człowieka na człowieka, a mimo to przez trzy kolejne tygodnie nie ujawniała tej prawdy – przypomina Warsaw Enterprise Institute.
W 3. odcinku serii „Kulawi władcy” WEI prezentuje największe afery kompromitujące instytucje międzynarodowe takie jak WHO czy ONZ
Według WEI instytucje międzynarodowe prezentują się jako prężne organizacje działające dla dobra ludzkości, czasami niemal jako zbawcy zagubionego ludu albo jako ostatnia deska ratunku dla potrzebujących pomocy państw narodowych. Problem w tym, że tego rodzaju instytucje nie są nieomylne, popełniają gafy i błędy. W historii łatwo znaleźć kilka mniej lub bardziej doniosłych wpadek organizacji międzynarodowych. W trzecim odcinku serii „Kulawi władcy” WEI prezentuje największe afery kompromitujące instytucje międzynarodowe takie jak WHO czy ONZ.
Wzniosłe hasła, które przyświecają takim organizacjom, często nie przekładają się na rzeczywistość
„Kulawi władcy” to cykl pięciu filmów dokumentalnych, w których WEI przyjrzało się międzynarodowym instytucjom powołanym do rozwiązywania problemów tego świata: likwidacji biedy, zapewnienia pokoju między narodami, czy zwiększania poziomu dobrobytu. Wzniosłe hasła, które przyświecają takim organizacjom, często nie przekładają się na rzeczywistość. Trawi je korupcja, nieefektywność, biurokracja czy upolitycznienie.