Przejdź do treści

Narzędzia AI rewolucjonizują marketing

Izabela Albrychiewicz; fot. Newseria Biznes

Według „Gitnux Report 2024” 84 proc. firm z branży marketingowej już wdraża lub rozszerza wykorzystanie AI.

Co więcej, 61 proc. marketerów uważa ją za kluczowy element strategii wykorzystania danych, a 72 proc. dostrzega w niej potencjał przewagi konkurencyjnej.

AI już powoli staje się codziennością w branży marketingu, wspierając pracę agencji

– AI w komunikacji marketingowej oznacza podnoszenie jakości i przeniesienie akcentów na czynności strategiczne, kreatywne – mówi agencji Newseria Biznes Izabela Albrychiewicz, CEO GroupM Polska i CEE.

Jak wskazuje, AI już powoli staje się codziennością w branży marketingu, wspierając pracę agencji. Jest wykorzystywana m.in. do generowania treści tekstowych i graficznych, coraz śmielsze są też eksperymenty z AI Video. Sztuczna inteligencja pomaga też w procesach planowania i zakupu mediów, w prowadzeniu badań konsumenckich oraz umożliwia wzrost wydajności i jakości pracy, uwalniając czas i zasoby na działania strategiczne i kreatywne.

Już w najbliższym czasie połowa inwestycji w media będzie oparta na decyzjach wspomaganych przez AI

– Najlepsze efekty i możliwość uwolnienia większej kreatywności możemy uzyskać dzięki połączeniu sztucznej inteligencji z człowiekiem – podkreśla Izabela Albrychiewicz.

Z badań GroupM wynika, że już w najbliższym czasie połowa inwestycji w media będzie oparta na decyzjach wspomaganych przez sztuczną inteligencję, a do 2028 roku będą to już dwie na trzy transakcje. Prawie 9 na 10 przedstawicieli branży wskazuje AI jako technologię, która będzie mieć w najbliższym czasie największy wpływ na marketing. Debata o potencjale tej technologii rozgrzewa branżę, a możliwości jej wykorzystania wciąż przybywa – od planowania i optymalizowania kampanii reklamowych, przez influencer marketing, po media postrzegane jako tradycyjne, które dzięki innowacjom zyskują „drugie życie”.

Autorska platforma WPP Open umożliwia pracownikom interakcje z dużymi modelami językowymi czy dyfuzyjnymi

W GroupM konkretnym przykładem wykorzystania sztucznej inteligencji jest autorska platforma WPP Open, która umożliwia pracownikom interakcje z dużymi modelami językowymi czy dyfuzyjnymi. To narzędzie usprawnia codzienną pracę, umożliwiając m.in. edycję tekstów, tłumaczeń, generowania obrazów i udźwiękawiania materiałów tekstowych, ale też wspiera w procesie kreatywnym i strategicznym, w researchu oraz tworzeniu i edycji treści marketingowych.

– Bardzo dużo inwestujemy w ten obszar, a platforma WPP Open jest globalna i działa na całym świecie. Dzięki niej możemy m.in. zautomatyzować powtarzalne taski i pozbyć się nudnej pracy raportowej, a w zamian zająć się doradztwem strategicznym i pracą kreatywną, zapewniając ludziom większe możliwości rozwoju. To przekłada się też na lepsze efekty biznesowe. To połączenie sztucznej inteligencji z człowiekiem daje niesamowite możliwości dla obszaru marketingowo-reklamowego. To jest przyszłość – mówi Izabela Albrychiewicz.

W influencer marketingu AI pozwala m.in. zbadać odbiór danego influencera w różnych grupach odbiorców

Eksperci prognozują, że wykorzystywanie narzędzi AI w kampaniach reklamowych będzie coraz bardziej powszechne, ponieważ pozwalają one na bardziej precyzyjne targetowanie i personalizację reklam. To z kolei zwiększa efektywność kampanii i pozwala na lepsze wykorzystanie budżetów reklamowych. Przykładem jest tu m.in. niedawna kampania zrealizowana dla Banków Spółdzielczych BPS, gdzie narzędzia AI zostały wykorzystane do stworzenia ponad 500 spotów. Potencjalny klient – w zależności od tego, w pobliżu jakiej placówki mieszkał – mógł zobaczyć w telewizorze ściśle odnoszącą się do tej lokalizacji reklamę lokalnego banku.

Podobny trend, oparty na wykorzystaniu narzędzi analitycznych, widać też w influencer marketingu, gdzie AI pozwala m.in. zbadać odbiór danego influencera w różnych grupach odbiorców i precyzyjnie zaplanować kampanię z jego udziałem.

Jesteśmy w tej chwili w stanie opomiarować influencerów

– Według danych przytaczanych przez IAB rynek influencer marketingu w ubiegłym roku był wart globalnie 21 mld dol. i estymuje się, że w tym roku będą to już 24 mld dol., a w 2029 roku – 56 mld dol. Już w tej chwili jest on wart więcej niż globalne wydatki na reklamę radiową, a ciągle jeszcze ma potencjał wzrostu. To rynek z każdym rokiem coraz ważniejszy dla marek i reklamodawców. Natomiast tym, co się zmienia, jest fakt, że coraz częściej decyzje podejmowane są nie na bazie intuicji, ale na bazie danych, pomiarów. Jesteśmy w tej chwili w stanie opomiarować influencerów i planować, optymalizować kampanie nawet w modelach efektywnościowych – mówi Paweł Gala, CEO Wavemaker Polska.

Jak wskazuje, nie byłoby to możliwe, gdyby nie kolejne innowacje, takie jak narzędzie IPI (Influence Power Index), które pozwala wybrać ambasadora najlepiej odpowiadającego potrzebom danej marki. Właśnie to rozwiązanie wsparło w tym roku zaangażowanie Igi Świątek do roli ambasadorki marki Lancôme czy Michała Szpaka do reklamy Pantene.

– Wykorzystanie sztucznej inteligencji w influencer marketingu pozwala m.in. na automatyczne sczytywanie profili, sprawdzanie ich autentyczności, monitorowanie sentymentu i kontrolowanie brand safety. To jest rzeczywiście mocno rozwijający się rynek – dodaje Paweł Gala.
Udostępnij: