20 maja przedstawiciele Warsaw Enterprise Institute (WEI) przekazali ostatnią antynagrodę za najbardziej absurdalne marnowanie środków publicznych.
Oznacza to, że znamy już całe podium! A ostatnia statuetka trafi do… Miasta Gorzowa Wielkopolskiego.
Zbiór 49 dowodów na to, że pieniądze podatników są traktowane w sposób rozrzutny i bezmyślny
„Czarna Księga” wydatków publicznych to zbiór 49 dowodów na to, że pieniądze podatników są traktowane w sposób rozrzutny i bezmyślny. Warsaw Enterprise Institute „nagradza” słomianym misiem najbardziej marnotrawne i szkodliwe przykłady, chcąc uczulić władze centralne i lokalne na to, żeby z większą uwagą wydawały publiczne środki.
Zgodnie z tradycją, podatnicy mieli możliwość wzięcia udziału w plebiscycie na najbardziej skandaliczny przykład marnowania pieniędzy. W ramach głosowania wyróżniliśmy dwie kategorie: „Totalny absurd” oraz „Pomysł dobry, wykonanie złe”.
Biurowiec popularnie nazywany „Przemysłówka” w Gorzowie Wlkp.
Totalnym absurdem i trzecim, ostatnim zwycięzcą, okazał się dla głosujących… gorzowski „worek bez dna”! Osiem lat temu Gorzów Wielkopolski kupił biurowiec popularnie nazywany „Przemysłówka”. Wydano na niego niemal 6 mln zł, a ceny za remont okazały się wielokrotnie przekraczające koszty pierwotnego zakupu.
Jeszcze w 2019 r. przekonywano, że inwestycja zakończy się do 2020 r. W 2022 r. lokalne media informowały, że pomimo zainwestowania dużych pieniędzy w remont i modernizację tylko górnej części biurowca, w dalszym ciągu nie jest on użytkowany. W marcu tego roku „Gazeta Lubuska” poinformowała, że „prace idą już z górki”.
Prawie 6 milionów za zakup, do 30 milionów za remont i 8 lat czekania na otwarcie
Dowcipnisie. Reasumując: prawie 6 milionów za zakup, do 30 milionów za remont i 8 lat czekania na otwarcie. Gotów ma być „już” w przyszłym roku.