Przejdź do treści

Płaca adekwatna do umiejętności, doświadczenia i wysiłku, jaki wkłada w nią pracownik

Fot. free-images.com/Pixabay

W 2023 r. czekają nas dwie podwyżki płacy minimalnej o łączną kwotę wynoszącą 590 zł brutto. Od stycznia płaca minimalna będzie wynosiła 3490 zł brutto, a od lipca 3600 zł brutto.

Tak wysokiej podwyżki minimalnego wynagrodzenia za pracę jeszcze w Polsce nie było

Na rękę będzie od stycznia 2700 zł i 2780 zł od lipca, czyli blisko o 20 proc. więcej niż obecnie. Tak wysokiej podwyżki minimalnego wynagrodzenia za pracę jeszcze w Polsce nie było. To dobra wiadomość dla ok. 3 mln pracujących – ocenia portal www.solidarnosckatowice.pl.

Wzrost płacy minimalnej przełoży się również na podniesienie minimalnej stawki godzinowej. Od stycznia za godzinę pracy pracodawca będzie musiał zapłacić pracownikowi co najmniej 22,80 zł brutto. Natomiast w lipcu stawka ta wzrośnie do 23,50 zł brutto i będzie o 3,80 zł brutto wyższa od obecnie obowiązującej.

Zgodnie z przepisami 2. podwyżki muszą wejść w życie, gdy inflacja – jak teraz – przekracza 5%

Do podwyższenia płacy minimalnej dwa razy w roku obligują rządzących przepisy ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Zgodnie z nimi dwie podwyżki muszą wejść w życie, gdy inflacja przekracza 5 proc. i właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia. We wrześniu, kiedy ogłaszano wysokość płacy minimalnej na przyszły rok, inflacja wynosiła 16,1 proc. Natomiast na koniec listopada, jak poinformował GUS, sięgnęła już 17,5 proc.

Podniesienie płacy minimalnej będzie oznaczało poprawę wynagrodzeń dla ok. 3 mln osób

Z szacunków rządu wynika, że podniesienie płacy minimalnej będzie oznaczało poprawę wynagrodzeń dla ok. 3 mln osób. – Mówimy tutaj o rzeszach pracowników zatrudnionych miedzy innymi w szeroko pojętej sferze budżetowej, w ochronie, czy w małych firmach – mówi Piotr Nowak, wiceszef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”.

W części firm zarobki osób nowo zatrudnionych i doświadczonych pracowników zbliżają się do podobnego poziomu

Z drugiej strony, znacząca podwyżka płacy minimalnej rodzi obawy dotyczące spłaszczania wynagrodzeń. W części firm, czy instytucji zarobki osób nowo zatrudnionych i doświadczonych pracowników zbliżają się do podobnego poziomu. To budzi poczucie niesprawiedliwości wśród pracowników z dłuższym stażem, demotywuje, a bywa też przyczyną konfliktów.

– Dlatego obok postulatu podnoszenia płacy minimalnej, walczymy też o wzrost wynagrodzeń pozostałych pracowników. Płaca powinna być adekwatna do umiejętności, doświadczenia i wysiłku, jaki wkłada w nią dany pracownik. To są jasne i proste reguły, dzięki którym pracownicy są zadowoleni z zarobków, a pracodawcy z ich pracy – uważa Nowak.
Udostępnij: