Przejdź do treści

Potrzebna lepsza edukacja i promocja kierunków technicznych wśród młodzieży

Maciej Zieliński; fot. Newseria Biznes

– Musimy patrzeć w przyszłość i bardzo dużo inwestować w edukację techniczną, technologiczną, zaczynać ją już na poziomie szkół średnich – mówi Maciej Zieliński, prezes Siemens Polska. Jednym z najważniejszych wydarzeń, które promuje i zachęca młodzież do obierania takiej ścieżki kariery, są zawody EuroSkills, największe europejskie konkursy umiejętności zawodowych, które na początku września odbyły się w Gdańsku. Co roku śledzą je nie tylko eksperci i kibice, ale i pracodawcy z wielu różnych branż, którzy często wyławiają talenty z grona finalistów.

Na rynku pracy wciąż powstaje coraz więcej stanowisk wymagających odpowiednich umiejętności technicznych i technologicznych

Zapotrzebowanie na talenty techniczne i technologiczne stale rośnie, a firmy nieustannie konkurują o specjalistów o odpowiednich kompetencjach z tego obszaru.  Cyfrowa transformacja, przemysł 4.0 i błyskawiczny rozwój nowych technologii, który miał miejsce w ostatnich latach, stworzyły ogromne zapotrzebowanie na wyspecjalizowane kadry. Na rynku pracy wciąż powstaje coraz więcej stanowisk wymagających odpowiednich umiejętności technicznych i technologicznych, a osoby posiadające takie kompetencje są dziś uznawane przez pracodawców za najcenniejszy zasób – wskazują autorzy raportu „Tech Trends 2023”, przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte. Raport opracowany przez Światowe Forum Ekonomiczne pokazuje z kolei, że do 2025 roku już ok. 50 proc. wszystkich pracowników będzie musiało się przebranżowić, żeby nadążyć za zmianami technologicznymi.

W naszej branży obecnie są potrzebne osoby, które łączą wiele kompetencji

– Aktualnie mamy sporą dywersyfikację talentów technicznych. Są bardzo duże inwestycje w szeroko rozumiane IT, natomiast widzimy dużo mniej inwestycji w talenty techniczne bliższe codziennym dziedzinom, czyli zawody takie jak ślusarz czy instalator, kończąc na zawodach przyszłości jak automatycy czy robotycy – zauważa w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jędrzej Kowalczyk, prezes FANUC Polska, partnera EuroSkills. – W naszej branży obecnie są potrzebne osoby, które łączą wiele kompetencji – nie tylko podstawowe umiejętności instalatora elektrycznego, bo coraz szerzej mówimy też o zarządzaniu energią elektryczną, zaawansowanej automatyce. Tak naprawdę łączymy tu kompetencje typowo mechaniczne, elektryczne, ale również kompetencje z dziedziny IT – mówi Andrzej Szulik z firmy Hager, ekspert konkurencji instalacji elektrycznych podczas tegorocznych zawodów EuroSkills w Gdańsku. – W młodym pokoleniu, które z sukcesem wchodzi na rynek pracy, można znaleźć takie osoby. Jednak z drugiej strony potrzebni są też pracownicy z większym doświadczeniem praktycznym. Tutaj niestety mamy dziurę pokoleniową między młodym pokoleniem, doskonale zaznajomionym z technologiami i IT, a starszym pokoleniem, które jest bardzo dobre w instalatorstwie, ale musi trochę nadrobić nowe technologie.

Staramy się mocno współpracować ze światem edukacji

Podaż pracowników posiadających odpowiednie kompetencje techniczne i technologiczne wciąż jest niewspółmierna do potrzeb pracodawców. Dlatego wypełnienie tej luki kompetencyjnej z zakresu technologii dla wielu firm stanowi obecnie priorytet. – Staramy się mocno współpracować ze światem edukacji – dodaje prezes FANUC Polska. – Na co dzień szkolimy zarówno studentów, jak i profesjonalistów, bo ludzie coraz częściej chcą się przebranżawiać. Mamy Centrum Kompetencji FANUC Academia, gdzie w tym roku przeszkolimy blisko 2 tys. osób w zakresie robotyki i planujemy rozwój takich programów edukacyjnych.

My mamy przede wszystkim wiele programów stażowych dla absolwentów, inwestujemy w młode talenty

– W Polsce inwestycje w edukację rosną z roku na rok, przemysł coraz częściej widzi potrzebę pomocy i wspierania szkół zawodowych i szkół średnich, wyposażania ich w sprzęt, w elementy związane z nowoczesnymi technologiami. My dostarczamy maszyny, obrabiarki, żeby młodzież mogła uczyć się na najnowszym sprzęcie, jaki obecnie spotykamy w przemyśle i z którym później będzie się stykać w pracy – dodaje Marcin Berta, academy manager w DMG MORI, partnera EuroSkills. – My mamy przede wszystkim wiele programów stażowych dla absolwentów, inwestujemy w młode talenty. Wspieramy też szkoły średnie, inwestujemy bardzo dużo w laboratoria, warsztaty, programy celowe. Nie tylko od wykładu do wykładu, w czym też uczestniczymy, ale staramy się angażować najbardziej utalentowanych przyszłych inżynierów, zachęcać młodzież do uczestniczenia w projektach badawczych – mówi Maciej Zieliński, prezes Siemens Polska, partnera EuroSkills.

Eksperci zgodnie podkreślają, że tym, co może zwiększyć podaż kadr o odpowiednich kompetencjach na polskim rynku pracy, jest edukacja zawodowa, prowadzona w ścisłej współpracy z biznesem. Równie ważna jest promocja zawodów technicznych i inspirowanie młodzieży, już na etapie wyboru szkoły średniej, do obierania takiej ścieżki kariery.

– Biznes powinien mocno wspierać pokolenie wchodzące na rynek pracy, żeby wybierało kierunki techniczne – podkreśla prezes Siemens Polska. – Technologia jest wszędzie wokół nas, wkracza coraz mocniej we wszystkie sfery naszego życia, od przemysłu 4.0 po sieci neuronowe czy sztuczną inteligencję. I to są przy okazji rzeczy, które elektryzują młodych ludzi, więc tutaj ten element promocyjny też jest bardzo ważny.
Udostępnij: