Średnio 4 na 10 ukraińskich jednoosobowych działalności gospodarczych w ub.r. założyły kobiety, które stanowią w Polsce zdecydowaną większość uchodźców wojennych. Podobnie jak polscy przedsiębiorcy Ukraińcy mogą korzystać z różnych programów wsparcia dla biznesu.
W ciągu pierwszego półrocza wojny w Ukrainie jej obywatele przebywający w Polsce założyli na tutejszym rynku w sumie kilkanaście tysięcy firm, większość z konieczności utrzymania siebie i rodziny.
Dużym problemem jest dotarcie do osób, które relokowały się z Ukrainy
– Zainteresowanie tego typu instrumentami jest, ale dużym problemem jest dotarcie do osób, które relokowały się z Ukrainy, z informacją o tym, że takie narzędzia i możliwości są dla nich dostępne – mówi agencji Newseria Biznes Michał Polański, dyrektor Departamentu Wsparcia Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
Od stycznia do września ub.r. Ukraińcy przebywający w Polsce założyli ok. 14 tys. firm
Z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Ukraińskie firmy w Polsce po wybuchu wojny” (przygotowanego przy współpracy m.in. z PARP) wynika, że od stycznia do września 2022 roku obywatele Ukrainy przebywający w Polsce założyli w sumie ok. 14 tys. firm – 3,6 tys. spółek i 10,2 tys. jednoosobowych działalności gospodarczych. 75 proc. badanych firm otworzyło działalność w Polsce z konieczności pozyskania środków na utrzymanie siebie i rodziny, a 50 proc. podjęło próbę kontynuowania na tutejszym rynku działalności biznesowej prowadzonej przed wojną w Ukrainie. Dla 30 proc. ukraińskich przedsiębiorców duży wpływ na podjęcie decyzji o starcie z biznesem w Polsce miała większa niż w innych krajach pomoc w uruchomieniu działalności.
Nie patrzymy, czy założycielem albo właścicielem nowej firmy jest obywatel Polski, czy Ukrainy
– Przedsiębiorcy z Ukrainy mają możliwość korzystania z tych samych narzędzi, z których korzystają też właściciele polskich firm. Są to m.in. programy wsparcia, które będą w tym roku uruchamiane w ramach funduszy strukturalnych. One zasadniczo dotyczą polskich firm, natomiast my definiujemy je jako przedsiębiorstwo zarejestrowane w Polsce. Nie patrzymy, czy założycielem albo właścicielem jest obywatel Polski, czy obywatel Ukrainy – mówi Polański.
– Są też projekty skierowane bezpośrednio do emigrantów z Ukrainy, którzy przenieśli się tutaj w związku z działaniami wojennymi. One mają na celu przede wszystkim aktywizację zawodową, ale również aktywizację w zakresie przedsiębiorczości. I takie właśnie projekty jako PARP realizujemy.
Największą barierą brak doświadczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce
Dla ukraińskich firm, które rozpoczęły działalność w 2022 r., największą barierą jest brak doświadczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce (40 proc.), wysokie koszty prowadzenia tej działalności (29 proc.) i niewystarczające środki finansowe (33 proc.). Mniejszymi wyzwaniami okazały się konieczność poznania nowego rynku i różnice kulturowe, a bariera językowa, czyli niedostateczna znajomość języka polskiego, tylko dla co piątej firmy stanowiła przeszkodę.
Przedsiębiorcy z Ukrainy mają też dodatkowe problemy
– Przedsiębiorcy z Ukrainy zgłaszają się do nas z tymi samymi problemami, co polscy przedsiębiorcy, ale mają też dodatkowe problemy. Trzy podstawowe to brak informacji na temat tego, jak założyć działalność, brak kapitału niezbędnego do prowadzenia tej działalności oraz problemy związane z zaistnieniem na rynku z nową usługą bądź produktem – mówi ekspert.
Firmy ukraińskie oczekują pomocy od instytucji i organizacji oraz stowarzyszeń przedsiębiorców
Przenoszone do Polski firmy ukraińskie oczekują pomocy od instytucji i organizacji oraz stowarzyszeń przedsiębiorców w nawiązywaniu kontaktów biznesowych i podjęciu w Polsce działalności gospodarczej. Jest to istotne, gdyż obecnie ani po stronie polskiej, ani ukraińskiej nie istnieją regulacje prawne w zakresie transgranicznej relokacji przedsiębiorstw. Jednym z projektów realizowanych przez PARP z inicjatywy Komisji Europejskiej jest kojarzenie przedsiębiorstw z Ukrainy i Polski oraz zachęcanie ich do współpracy. Chodzi tu szczególnie o małe podmioty.
Pewnym wyzwaniem jest dotarcie do ukraińskich przedsiębiorców z informacją nt. programów pomocowych
Jak wskazuje ekspert, wśród ukraińskich przedsiębiorców jest duże zainteresowanie projektami i programami pomocowymi, prowadzonymi m.in. przez PARP, ale pewnym wyzwaniem jest dotarcie do nich z informacją na temat tych inicjatyw.
Musimy docierać do nich bezpośrednio
– To nie są osoby, które na co dzień zaglądają np. na stronę Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, żeby sprawdzać na bieżąco, czy są dla nich dostępne instrumenty wsparcia. Dlatego musimy docierać do nich bezpośrednio – mówi Michał Polański.