Mowa o karabinkach Beryl i MSBS Grotz powstające w Fabryce Broni „Łucznik” w Radomiu – napisała Agencja Informacyjna.
Od wiosny 2021 r. gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przedostawania się, ze strony Białorusi, na teren Polski, przez cudzoziemców, z różnych stron świata. Dla zażegnania sytuacji kryzysowej na wschodnią granicę zostali oddelegowani żołnierzy oraz inne formacje mundurowe. Znajdują się tam obecnie funkcjonariusze Straży Granicznej oraz żołnierze. Są oni wyposażeni w broń wyprodukowaną przez Fabrykę Broni „Łucznik” w Radomiu. Jednostki Straży Granicznej, 18 Dywizji Zmechanizowanej oraz Wojsk Obrony Terytorialnej korzystają z najnowszej konstrukcji MSBS GROT, stworzonej we współpracy z ekspertami Wojskowej Akademii Technicznej. Inne jednostki posiadają nadal rozwijaną konstrukcję Beryl, także produkowaną w Fabryce Broni „Łucznik” w Radomiu.
- Przywoływane często, w ostatnim czasie, powiedzenie „ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś”, najlepiej obrazuje to, jak wiele zawdzięczamy służbom zaangażowanym w ochronę granicy Rzeczpospolitej Polskiej - uważa Wojciech Arndt, prezes Fabryki Broni „Łucznik”. - Jesteśmy dumni, że polscy żołnierze korzystają z broni wyprodukowanej w Polsce, w naszym radomskim zakładzie. Mamy nadzieję, że nigdy nie będą musieli jej użyć, ale śpimy spokojniej wiedząc, że to polskie, niezawodne konstrukcje pomagają polskim służbom chronić ojczyznę i zapewnić bezpieczeństwo - dodaje.
Jego zdaniem polski przemysł obronny od lat udowadnia, że potrafi tworzyć sprzęt najwyższej klasy, który może konkurować na rynku międzynarodowym.