Dziennikarka CNBC Lauren Thomas przekazała, że dostała „wiele wiadomości od byłych już pracowników firmy Peloton, którzy dowiedzieli się, że zostali zwolnieni, ponieważ firma odebrała im dostęp do platformy Slack, przeznaczonej do wymiany służbowych wiadomości.
Zwolnione osoby miały otrzymać zapewnienie o otrzymaniu „znaczącej” odprawy, obejmującej bezpłatne członkostwo w Peloton na rok (o wartości 468 dol.). Zaś w pożegnalnej notatce współzałożyciel firmy John Foley zapowiedział także, że firma wyposaży każdego członka zespołu opuszczającego Peloton w narzędzia pomocne w dalszej pracy zawodowej.
Według smartcompany.com.au Foley miał zaoferować usługi rozwoju karier, odprawę pieniężną czy świadczenia zdrowotne na określony czas.
Portal informuje także, iż pojawiły się komentarze, że takie zachowanie nie dziwi w przypadku „bezwzględnej firmy”, która w ub. roku walczyła z decyzją Komisji ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (CPSC) o wycofaniu bieżni Tread Plus, która miała przyczynić się do śmierci dziecka.