Prace sezonowe za granicą trwają w najlepsze. Polacy, którzy w ten sposób zarabiają na życie, zazwyczaj emigrują w systemie wahadła, czyli w okresie marzec-grudzień. Wybierają najchętniej takie kraje jak Niemcy, Szwecja, Czechy oraz Norwegia.
Eksperci firmy rekrutacyjnej Personnel Service sprawdzili stawki oferowane dla pracowników sezonowych. Są one zróżnicowane, ale najczęściej kilkukrotnie przewyższają te oferowane w Polsce. W Czechach pracownik produkcji zarobi od 2 tys. euro brutto miesięcznie, natomiast w Szwecji dostanie również 2 tys. euro, ale netto. Hydraulicy w Norwegii i pracownicy budowlani w Szwecji zarobią 4,5 tys. euro netto miesięcznie.
Polacy w dalszym ciągu wyjeżdżają do pracy za granicę, choć kierunki się nieco zmieniły
– Za nami 20-lecie wejścia Polski do UE. Wtedy Polacy zaczęli masowo migrować do innych krajów za pracą. Pamiętamy m.in. duże bezrobocie wśród młodych i absolwentów, którzy w Wielkiej Brytanii czy Irlandii szukali szans na zatrudnienie i start w życiu zawodowym. Polacy w dalszym ciągu wyjeżdżają do pracy za granicę, choć kierunki się nieco zmieniły. Już nie tak chętnie do UK w przeciwieństwie do Szwecji czy Niemiec, bo nasze zarobki choć rosną, wciąż nie dogoniły tych europejskich. Zatem tak długo, jak w innych krajach będzie można zarobić dwa czy trzy razy więcej niż w Polsce, emigracja nie ustanie – mówi Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service, ekspert rynku pracy.
W sektorze IT w Niemczech stawki zaczynają się od 3500 euro brutto, sięgając nawet 5500 euro brutto miesięcznie
W Niemczech prócz bliskości geograficznej, dostępne są różnorodne stanowiska pracy oferujące atrakcyjne stawki wynagrodzenia. Pracownicy magazynu, produkcji oraz osoby zajmujące się sprzątaniem mogą oczekiwać miesięcznych zarobków w wysokości ok. 2200 euro brutto. Opiekunki medyczne mogą zarobić 2300 euro brutto w ujęciu miesięcznym. A praca w ogrodnictwie oferuje nawet ponad 2600 euro brutto. Na stanowiskach związanych z produkcją części metalowych, pracownicy mogą zarobić w ciągu miesiąca do ok. 2700 euro brutto. Natomiast malarze budowlani od 2520 euro brutto do 2800 euro brutto miesięcznie. Pracownicy drogowi otrzymują ok. 3108 euro brutto za miesiąc pracy.
Stolarze w Niemczech mają możliwość zarobienia od 2600 euro brutto do nawet 3800 euro brutto miesięcznie, w zależności od doświadczenia i umiejętności. Natomiast w sektorze IT stawki zaczynają się od 3500 euro brutto, sięgając nawet 5500 euro brutto miesięcznie.
Kraje skandynawskie kuszą wyższymi wynagrodzeniami
Skandynawia ściąga pracowników do siebie oferując wysokie zarobki. W Szwecji Polacy znajdują szerokie spektrum możliwości zatrudnienia, a oferowane stawki to kwoty netto, czyli na rękę. Pracownicy produkcji mogą oczekiwać miesięcznego wynagrodzenia na poziomie ok. 2100 euro netto, podczas gdy opiekunowie osób starszych mogą zarobić od 2600 euro netto do 3000 euro netto miesięcznie. Dla brukarzy stawka wynagrodzenia miesięcznego wynosi ok. 3600 euro netto, a dla piaskarzy nawet ok. 3800 euro netto. Operatorzy robotów spawalniczych oraz zbrojarze budowlani mogą liczyć na zarobek w przedziale 3600-4200 euro netto w ujęciu miesięcznym. Spawacze i monterzy konstrukcji stalowych dostaną ofertę nawet do 4200 euro netto miesięcznie. Pracownicy ogólnobudowlani zarobią do 4500 euro netto.
Kolejnym krajem jest Norwegia, która też bardzo wysoko ceni sobie polskich specjalistów. Stolarze-cieśle mogą oczekiwać miesięcznego wynagrodzenia w przedziale od 3300 do 3800 euro netto, podobnie jak pracownicy sezonowi, których zarobki wynoszą od 3500 do 3800 euro netto miesięcznie. Dla brukarzy oraz pracowników pracujących w rzeźni stawki miesięczne mogą sięgać nawet ok. 4000 euro netto. Mechanicy okrętowi, spawacze oraz pracownicy ogólnobudowlani zarobią do 4000 euro netto w ujęciu miesięcznym. Hydraulikom oferują od 4000 do 4500 euro netto miesięcznie.
Polscy pracownicy szukają możliwości rozwoju zawodowego i poprawy jakości życia
– Szwecja i Norwegia, mimo braku bezpośredniego sąsiedztwa z Polską, przyciągają Polaków wysokimi zarobkami oraz atrakcyjnymi warunkami pracy. To właśnie te czynniki najbardziej przemawiają do polskich pracowników, którzy szukają możliwości rozwoju zawodowego i poprawy jakości życia.