Przejdź do treści

Tylko 6% firm produkcyjnych prognozuje wzrost sprzedaży

Fot. free-images.com/Pixabay

Produkcja nie zakończy roku optymistycznym akcentem.

Branżowy subindeks EFL (Europejskiego Funduszu Leasingowego) dla branży produkcyjnej na IV kwartał br. wyniósł 47 pkt., o 0,7 pkt. mniej niż trzy miesiące wcześniej. To najniższy wynik od pierwszych miesięcy pandemii – w maju 2020 r. wyniósł 45,9 pkt.

Pesymistyczne prognozy dotyczące sprzedaży

Na tak niski wynik w szczególności wpływ miały pesymistyczne prognozy dotyczące sprzedaży. Tylko 6% firm produkcyjnych liczy na wzrost zamówień w ostatnim kwartale tego roku. To trzy razy mniej niż w III kwartale (18%). Scenariusz na przyszłość również nie zapowiada się optymistycznie – połowa przedsiębiorców spodziewa się jeszcze trudniejszej sytuacji w branży w związku z obecną sytuacją polityczno-gospodarczą.

91 proc. przedsiębiorców branży produkcyjnej prognozuje taki sam poziom inwestycji

Z badania EFL wynika m.in., że 91 proc. przedsiębiorców branży produkcyjnej prognozuje taki sam poziom inwestycji; zaś 9 proc. prognozuje spadek inwestycji. Tylko 6 proc. przedsiębiorców prognozuje zwiększenie sprzedaży; zaś 30 proc. prognozuje spadek sprzedaży. 6 proc. przedsiębiorców prognozuje poprawę płynności finansowej, a 29 proc. prognozuje pogorszenie płynności finansowej.

Ponadto 30 proc. przedsiębiorców prognozuje większe zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne; 6 proc. prognozuje mniejsze zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne.

Sami zainteresowani studzą optymizm

– Choć ostatnie wyniki zarówno Głównego Urzędu Statystycznego jak i Eurostatu dotyczące produkcji sprzedanej przedsiębiorstw przemysłowych pozytywnie zaskoczyły rynek, to sami zainteresowani studzą optymizm. A warto wziąć pod uwagę, że te dane dotyczyły miesięcy z trzeciego kwartału, a za chwilę mamy już ostatni miesiąc tego roku. Same firmy produkcyjne nie patrzą na niego z entuzjazmem. Mniejsze zamówienia, wysokie ceny, słabnące nastroje konsumenckie przełożą się na osłabienie kondycji branży na przełomie roku – skomentował Radosław Woźniak, prezes EFL.

Wojna kosztuje coraz więcej

Produkcja podobnie jak w poprzednich pomiarach bardziej odczuwa negatywny wpływ wojny toczącej się na terenie Ukrainy niż skutki pandemii. 66% firm uważa, że to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, ma niekorzystny wpływ na ich działalność (z czego 20% – bardzo niekorzystny i 46% – raczej niekorzystny). W przypadku COVID-19 – na jej negatywny wpływ wskazuje 27% zapytanych (z czego 6% – zdecydowanie niekorzystny, a 21% – raczej niekorzystny).

Prawie połowa zapytanych przedsiębiorców odpowiedziała, że sytuacja w ich branży się pogorszy

EFL w badaniu Barometr po raz kolejny zapytał przedstawicieli polskiego przemysłu, czy w obecnej sytuacji społeczno-polityczno-gospodarczej, sytuacja w ich branży w ciągu najbliższych 6 miesięcy poprawi się, pogorszy czy pozostanie bez zmian. Prawie połowa odpowiedziała, że się pogorszy (49%), 42% – że pozostanie bez zmian, a tylko 1% przedsiębiorców wskazało na poprawę sytuacji.

Wartość głównego indeksu Barometru EFL na IV kwartał 2022 r. wyniosła 47,2 pkt. Osiągnięty poziom jest o 0,4 pkt. niższy niż w III kwartale 2022 r.
Udostępnij: