Przejdź do treści

W edukację branżową z coraz większą ilością zajęć praktycznych zaangażowane firmy

Paweł Poszytek; fot. Newseria Biznes

– Chcemy pokazywać młodym ludziom, że bycie superfachowcem w danej branży może być bardzo fajne – mówi agencji Newseria Biznes dr hab. Paweł Poszytek, dyrektor generalny Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji, oficjalny delegat WorldSkills Poland.

Istotna w tym kontekście jest ścisła współpraca szkół i uczelni z firmami. Dzięki temu programy nauczania są coraz lepiej dostosowane do wymogów współczesnego rynku pracy.

Wciąż edukacja zawodowa nie jest pierwszym wyborem większości młodzieży i ich rodziców

Chociaż liczba uczniów w szkołach branżowych stopniowo rośnie, to wciąż edukacja zawodowa nie jest pierwszym wyborem większości młodzieży i ich rodziców. Powoli zmienia to jednak sytuacja na rynku pracy, gdzie zapotrzebowanie na fachowców stale rośnie, a pracodawcy narzekają na brak wykwalifikowanych kadr. Międzynarodowe branżowe igrzyska EuroSkills i WorldSkills mają ten temat odczarować.

Liczba branżowych szkół I stopnia zwiększyła się o sześć placówek

W porównaniu z poprzednim rokiem szkolnym liczba branżowych szkół I stopnia zwiększyła się o sześć placówek. Do 1674 branżowych szkół I stopnia uczęszczało 207,1 tys. uczniów (o 2,5 proc. więcej niż w poprzednim roku szkolnym), wśród których 68,3 proc. to mężczyźni. Z kolei liczba techników w roku szkolnym 2021/2022 zmniejszyła się w porównaniu z poprzednim rokiem szkolnym o 0,5 proc., natomiast liczba uczniów zwiększyła o 1,4 proc. W 1854 technikach uczyło się 656,5 tys. uczniów, wśród których przeważali mężczyźni (61,1 proc.).

Dzięki WorldSkillls młodzi ludzie są w stanie posmakować branż od fajniejszej strony

– Edukacja branżowa rzeczywiście nie cieszy się popularnością wśród młodzieży, a przede wszystkim wśród rodziców, którzy raczej szukają dla swoich dzieci bardziej kierunku rozwoju w edukacji ogólnej czy też na poziomie wyższym na różnego rodzaju programach, kursach uczelnianych, uniwersyteckich – mówi Paweł Poszytek. – Dzięki WorldSkills chcemy to odczarować. Młodzi ludzie uwielbiają technologie, a większość branż w tej chwili jest stechnologizowana, wykorzystuje nowoczesne technologie, więc młodzi ludzie są w stanie tutaj posmakować tych branż od fajniejszej strony.

EuroSkills w przyszłym roku odbędzie się w Gdańsku

Najbardziej prestiżowy i największy w Europie konkurs umiejętności zawodowych EuroSkills w przyszłym roku odbędzie się w Gdańsku. Będzie to pierwsza tego typu impreza w Polsce. Organizatorzy szacują, że we wrześniu do Gdańska przyjedzie ok. 600 zawodników z 32 państw – wspieranych przez kibiców, sponsorów, trenerów i oficjalne delegacje krajowe. Zawodnicy będą rywalizować w ponad 40 konkurencjach, takich jak m.in. gotowanie, stolarka, spawanie, florystyka czy cukiernictwo, aż po nowoczesne technologie, związane z chmurą obliczeniową, cyberbezpieczeństwem, robotyką i przemysłem 4.0. EuroSkills to eliminacje do zawodów na poziomie światowym, czyli międzynarodowego konkursu WorldSkills, nazywanego igrzyskami olimpijskimi zawodów branżowych. Będzie to również okazja, żeby sprawdzić, jak prezentuje się poziom polskiego szkolnictwa branżowego na tle reprezentacji innych państw.

Sektor przemysłu i przedsiębiorcy są bardzo zainteresowani współpracą z edukacją

– W trakcie tych zawodów możemy sprawdzić zakres i jakość współpracy wszystkich podmiotów, które działają na rzecz rozwoju kompetencji branżowych i zawodowych. Mamy tu biznes, sektor edukacyjny i organizacje branżowe – mówi ekspert. – W trakcie zawodów Skills Poland 2022 mieliśmy 60 firm wspierających. To pokazuje, że sektor przemysłu i przedsiębiorcy są bardzo zainteresowani współpracą z edukacją.

Ci młodzi ludzie to są potencjalni, naprawdę dobrzy pracownicy

– Biorąc pod uwagę to, co się dzieje na rynku i braki wykwalifikowanej kadry, nie ma możliwości znalezienia odpowiedniego pracownika bez właściwej edukacji. Cele Skillsów pomagają w tym zadaniu. To fajne miejsce dla pracodawców. Ci młodzi ludzie to są potencjalni, naprawdę dobrzy pracownicy, którzy nie dość, że pokazują swoje umiejętności w zakresie technicznych aspektów, ale również ważne umiejętności miękkie – podkreśla Artur Aleksiejczuk, dyrektor specjalizującej się w technikach automatyzacji firmy Festo.

Przedsiębiorstwa w coraz większym stopniu angażują się we współpracę ze szkołami branżowymi i uczelniami, m.in. organizując dedykowane klasy i kierunki studiów, delegując swoich przedstawicieli jako wykładowców albo organizując staże i szkolenia dla uczniów szkół branżowych i studentów.

– Edukacja formalna rządzi się swoimi prawami, natomiast to pracodawcy wiedzą, czego oczekują od pracownika. Dlatego szkolimy, pomimo że edukacja zrobiła swoje – mówi Artur Aleksiejczuk.
Udostępnij: