Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) wskazuje, że niezbędne jest podjęcie dalszych działań porządkujących kwestie związane z zatrudnianiem cudzoziemców. Ważne jest odblokowanie oraz powiększenie zasobów jednostek administracji publicznej związanych zarówno z wydawaniem w kraju zezwoleń na pracę (wojewódzkich urzędów pracy), jak i wydawaniem wiz pracowniczych (placówki konsularne).
Niedobór podaży pracy staje się w Polsce zjawiskiem permanentnym
Tylko w ten sposób będzie możliwe osiągnięcie niezbędnego poziomu wydolności systemu zatrudniania obcokrajowców. Polski rynek pracy każdego roku opuszcza o ok. 200-300 tys. osób więcej w związku z przechodzeniem na emeryturę, niż wchodzi na niego osób z roczników kończących edukację. W tych warunkach niedobór podaży pracy staje się zjawiskiem permanentnym. W przypadku braku odpowiednich działań dostosowawczych, może przyczynić się on do ograniczenia potencjału Polski do dalszego rozwoju gospodarczego oraz niwelowania różnic w poziomie dochodów względem państw Zachodu. Szczególnym zagrożeniem jest wzrost liczby świadczeniobiorców (emerytów i rencistów) w stosunku do liczby finansujących wypłatę ich świadczeń osób ubezpieczonych (pracujących).
Tylko przez świadomie realizowaną politykę migracyjną, polska gospodarka będzie mogła osiągnąć swój pełen potencjał, ograniczany przez niedobory rąk do pracy
– Konieczne jest również dalsze uelastycznianie regulacji dotyczących zatrudniania cudzoziemców. Nie jest uzasadnione w obecnych warunkach, by w dalszym ciągu utrzymywać zbędne, skomplikowane procedury związane z wydawaniem zezwolenia na prace, takie jak test rynku pracy. Pracownicy posiadający zezwolenia lub oświadczenia powinni również dysponować większą swobodą w zakresie np. podejmowania pracy u innego pracodawcy po zakończeniu dotychczasowego zatrudnienia lub zmiany charakteru pracy wykonywanej u tego samego pracodawcy. Wreszcie, uproszczona procedura oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcowi powinna być rozszerzana o kolejne kraje. Tylko przez świadomie realizowaną politykę migracyjną, polska gospodarka będzie mogła osiągnąć swój pełen potencjał, ograniczany przez niedobory rąk do pracy. Jak pokazała praktyka, imigracja zarobkowa nie przyczyniła się do zmniejszenia liczby miejsc pracy dostępnych dla polskich obywateli, a jednocześnie przyczyniła się do zdynamizowania rozwoju naszego kraju oraz wzmocnienia finansów publicznych i systemu ubezpieczeń społecznych, w którym cudzoziemcy odpowiadają już za generowanie ok. 5% całkowitych wpływów z tytułu składek – mówi Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji FPP.